Witam!
Nigdy nie kupowałam żeli pod prysznic firmy Original Source, ponieważ uważam, że są za drogie. Bardzo się więc ucieszyłam przechadzając się pomiędzy półkami w Rossmannie i widząc pod żelem o zapachu miętowym etykietkę "cena na do widzenia" i kwotę 3,29 zł.
Był to upalny letni dzień i decyzja o zakupie miętowego żelu zapadła błyskawicznie. Nie mogłam doczekać się powrotu do domu i wypróbowania go.
Obietnice producenta:
"7927 prawdziwych listków mięty użytych do stworzenia jednego intensywnie chłodzącego żelu pod prysznic Original Source Mint and Tea Tree wywoła zimny dreszczyk na Twojej skórze i ożywi Cię intensywną miętą."
Czy może istnieć coś takiego, jak beznadziejny żel pod prysznic? Sądziłam, że nie, ale tylko do czasu...
Czego zatem wymagam od żelu pod prysznic i jak spisał się OS pod kątem moich kryteriów?
- Oczyszczenia - niezbyt dobrze sobie radzi. Mam wrażenie, że myjąc się tym żelem bez użycia gąbki nie pozbywam się ze skóry zanieczyszczeń.
- Odświeżenia - jak wyżej. Jeśli nie czuję się czysta, nie mogę czuć się świeżo.
- Ładnego zapachu - to jedyny plus. Produkt pachnie cudownie. Przypomina mi miętowe karmelki. Zapach unosi się podczas aplikacji, ale nie utrzymuje się na skórze.
- Mnóstwa piany - piana się wytwarza, ale nie jest trwała. Błyskawicznie zamienia się w wodę.
- Wydajności - nawet niezła. Żel jest gęsty, ale przez to, że słabo się pieni, zużywa się dość szybko.
Tak naprawdę, biorąc pod uwagę powyższe kryteria, nie powinnam wydać tak złej opinii na jego temat. Ale to nie wszystko. Jest jeszcze jedna rzecz, która bardzo mnie zaskoczyła i zdyskwalifikowała ten produkt w moich oczach. Mianowicie żel ten masakrycznie wysusza skórę! Po wyjściu spod prysznica i osuszeniu ciała ręcznikiem skóra momentalnie jest wysuszona, szorstka, nieprzyjemna w dotyku i wymaga natychmiastowego nawilżenia. Nigdy nic takiego mi się nie przytrafiło, a używałam naprawdę wielu żeli pod prysznic z różnych półek cenowych.
Używałam tego żelu od czasu do czasu, bo szkoda było go wyrzucić, ale zawsze miałam w pogotowiu masło do ciała, bo inaczej moja skóra stałaby się suchą skorupą.
Zraziłam się do marki Original Source i nie sięgnę po ich produkty, choćby ktoś miał mi za to zapłacić.
Ciekawa jestem, czy mieliście podobne odczucia stosując kosmetyki pielęgnacyjne OS, czy zupełnie odwrotnie?
Podsumowanie:
- Nazwa: Mint & Tea Tree Shower Packed with Essential Oils LINK
- Producent: Original Source
- Pojemność: 250 ml
- Skład: Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Cocamide DEA, Mentha Arvensis Leaf Oil, Sodium Chloride, Melaleuca Alternifolia Leaf Oil, Cocamidopropyl Betaine, Lactic Acid, Sodium Benzoate, Syrene/Acrylates Copolymer, Benzotriazolyl Dodecyl P-cresol, Tetrasodium Glutamate Diacetate, BHT, Limonene, CI 42090, CI 19140
- Cena: ok. 10,00 zł
- Ocena: 0/5
Pozdrawiam serdecznie
Yvonne
Hej,
OdpowiedzUsuńMieliśmy kilka wariantów tych żeli, ten też, jak dla nas był naprawdę spoko:) ale co do wysuszenia to się zgadzamy!
Fajnie, że u Was się sprawdził :) Ja się nigdy więcej na OS nie skuszę, pomimo rewelacyjnych wariantów zapachowych.
OdpowiedzUsuń