Pokazywanie postów oznaczonych etykietą szampon. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą szampon. Pokaż wszystkie posty

30 cze 2014

Sięgnęłam dna #1 - czerwiec 2014

Witam!

Postanowiłam zmobilizować się do zużywania zapasów kosmetyków, żeby bezkarnie móc kupować nowe. Pomóc mi w tym miał "projekt denko". Metoda ta się sprawdziła i bardzo miło się patrzyło na przybywające puste opakowania i chętniej sięgałam po produkty, których dawno nie używałam. Nie oznacza to jednak, że wylewałam ogromne ilości kosmetyków tylko po to, żeby je zużyć. Wręcz przeciwnie - używałam wszystkiego racjonalnie i przekonałam się, że wcale nie tak trudno pozbyć się zapasów. Pierwszy miesiąc udziału w projekcie denko uważam za udany i z pewnością będę go kontynuowała.




  1. Lirene DermoProgram - mleczko oczyszczające do demakijażu twarzy i oczu - recenzja TUTAJ
  2. Isana - zmywacz do paznokci o zapachu migdałowym - mój ulubiony zmywacz, którego nia mam zamiaru zamieniać na żaden inny. Doskonale radzi sobie zarówno ze zmywaniem zwykłych lakierów, jak również brokatów, lakierów piaskowych i innych "cudacznych" ozdób.
  3. Fa Sport - antyperspirant - bardzo lubię dezodoranty Fa, głównie ze względu na ich niską cenę i ładne zapachy. Nie wypowiem się na temat ochrony przeciwpotowej, ponieważ używam blokera, więc tak naprawdę każdy dezodorant jest dla mnie dobry.
  4. Isana - suchy szampon do włosów - najlepszy jaki kiedykolwiek miałam i jestem mu wierna od kilku lat.
  5. Oriflame - Discover Hawaii Aloha Beach żel pod prysznic - kocham żele pod prysznic marki Oriflame, a seria Discover jest po prostu rewelacyjna. Wszystkie żele cudnie pachną, dobrze się pienią i są wydajne.
  6. Yves Rocher - Sexy Pulp Mascara - recenzja TUTAJ
  7. Ziaja - krem na dzień i na noc do skóry suchej i zmęczonej - nie polubiliśmy się. Krem jest tłusty, nie wchłania się, twarz bardzo się błyszczy. Próbka wystarczyła mi na kilka użyć i kosmetyk zdążył mnie zapchać. Cieszę się, że nie muszę się męczyć z pełnowymiarowym opakowaniem.
  8. Ziaja - krem na dzień do skóry wrażliwej, mało elastycznej - wersja dużo lepsza, niż w/w. Krem jest delikatny, dobrze się wchłania, doskonale nawilża, nie zapycha. Zastanawiam się nad zakupem pełnowymiarowego opakowania.
  9. Hean Stay On Base - baza pod cienie do powiek - mój ideał w tej dziedzinie. Fantastyczny kosmetyk za niską cenę. Nie zdradzę jej z żadnym innym produktem.

Tak prezentują się moje czerwcowe zużycia. Jestem z siebie dumna i zbieranie pustych opakowań sprawiło mi ogromną frajdę.


Pozdrawiam serdecznie
Yvonne

6 kwi 2014

... Schwarzkopf - Schauma 7 Herbs - szampon do włosów przetłuszczających się

Witam!

Włosowych postów ciąg dalszy... Dziś ocenię szampon Schauma, tym razem przeznaczony do włosów przetłuszczających się, czyli takich jak moje. Wersja przeznaczona do włosów farbowanych jest bardzo dobra, a o tym, co myślę na temat szamponu "7 ziół" można przeczytać poniżej.



Obietnice producenta:

"Wyciąg z siedmiu starannie dobranych ziół usuwa tłuszcz, zapewnia świeżość i przywraca naturalną objętość włosa. Szampon delikatnie oczyszcza włosy, usuwa nadmiar sebum i pozostawiając zdrowe włosy i uczucie świeżości przez cały dzień. Formuła szamponu zawiera cenne wyciągi roślinne, które wzmacniają włosy od nasady aż po same końce."


Moja ocena:

Niestety ta wersja szamponu nie przypadła mi do gustu. Liczyłam na długotrwałe (minimum 3 dniowe) odświeżenie włosów, a okazało się, że fryzura wygląda w miarę dobrze tylko kilka godzin po umyciu. 
Produkt jest perłowy, dość rzadki, niezbyt dobrze się pieni, a tym samym nie jest wydajny. Nie oczyszcza włosów, po jego użyciu mam wrażenie, że wszystkie środki do stylizacji, których używałam, zostały na włosach. Szampon bardzo mocno obciąża pukle, co w moim przypadku wiąże się z natychmiastowym ich przetłuszczeniem i dyskwalifikacją kosmetyku w moich oczach. Jego jedynym plusem jest zapach - delikatny, ziołowy, naturalny. 
Moim zdaniem powinien sprawdzić się u osób posiadających włosy bardzo suche i puszące, ponieważ może sprawić, że będą wyglądały na ujarzmione.



Podsumowanie:

  1. Nazwa: Schauma 7 Herbs
  2. Producent: Schwarzkopf LINK
  3. Pojemność: 400 ml
  4. Skład: 
  5. Cena: ok 2,00 €
  6. Ocena: 1/5


Pozdrawiam serdecznie
Yvonne

5 mar 2014

... Schwarzkopf - Schauma Color Glanz - szampon do włosów farbowanych

Witam!

Miesiąc temu napisałam post dotyczący pielęgnacji włosów, w którym przedstawiłam ogólnie kosmetyki i akcesoria, których używam. Dziś pokuszę się o recenzję szamponu marki Schwarzkopf, przeznaczonego do włosów farbowanych oraz z pasemkami, czyli pasującego do mojego typu włosów.




Obietnice producenta:

"Formuła z systemem Lśniące Refleksy i filtrem UV pielęgnuje włosy farbowane i chroni kolor przed blaknięciem. Zapewnia długotrwały kolor i intensywny połysk. Formuła z intensywnie pielęgnującymi proteinami przywraca włosom utracone proteiny."


Moja ocena:

Na wstępie zaznaczę, że moja ocena dotyczy niemieckiej wersji szamponu Schauma. Dlaczego? Ponieważ uważam, że szampony wypuszczane na rynek polski są rozwodnione i nie nadają się do niczego. Po krótkim wyjaśnieniu przejdźmy do recenzji.
Szampon jest wydajny, dobrze się pieni i świetnie oczyszcza skórę głowy i włosy z wszelkiego rodzaju zanieczyszczeń, tj. sebum, resztek kosmetyków do stylizacji. 
Jest to kosmetyk perłowy, więc nie każdemu będzie odpowiadał. Delikatnie obciąża włosy, ale nie przetłuszcza ich, tak jak to ma miejsce w przypadku innych, podobnych produktów.
Minusem jest dla mnie zapach, trochę chemiczny, duszący. Na szczęście nie utrzymuje się długo.
Czy szampon podkreśla kolor lub przedłuża jego trwałość? Nie wiem. Używam go na zmianę z innymi szamponami, ale sądzę, że produkt, który ma styczność z naszymi włosami przez ok 2 - 3 minuty, niczego z kolorem zrobić nie może.
Generalnie jestem z niego bardzo zadowolona. Włosy po umyciu są gładkie, łatwo się rozczesują, nie wymagają użycia odżywki. Doskonale radzi sobie ze zmywaniem olejów. Polecam.




Podsumowanie:

  1. Nazwa: Schauma Color Glanz
  2. Producent: Schwarzkopf LINK
  3. Pojemność: 400 ml
  4. Skład:
  5. Cena: ok 2,00 €
  6. Ocena: 4/5



Pozdrawiam serdecznie
Yvonne

2 lut 2014

... Pielęgnacja włosów, czyli początki włosomaniactwa

Witam!

Jednym z moich noworocznych postanowień było dbanie o włosy. Zaczęłam je realizować dość regularnie i po miesiącu stosowania zabiegów pielęgnacyjnych widać ogromną różnicę. Starania zaczęłam od wizyty u fryzjera, gdzie pozbyłam się zniszczonych i przesuszonych końcówek oraz mocno wycieniowano mi pasma.
O tym, jakie mam włosy pisałam TUTAJ. Dziś przedstawiam kosmetyki, i nie tylko, przy pomocy których staram się je zapuścić oraz poprawić ich kondycję.

Na początek szampony. Lubię je zmieniać i wypróbowywać nowości. Jedynym stałym bywalcem jest u mnie Head&Shoulders. Zawsze mam go na półce i używam profilaktycznie od czasu do czasu.
Szamponami Schauma, w wersji niemieckiej, obdarowała mnie pewna "dobra wróżka". Nie zdążyłam przetestować wszystkich, ale z dwoma zdążyłam się zaprzyjaźnić. Podkreślam, że są to produkty wypuszczone na rynek niemiecki, ponieważ polskie uważam za rozwodnioną tandetę i nigdy po mnie nie sięgam.
Na szampony Oriflame zdecydowałam się w ramach wypróbowania czegoś innego i jeszcze nie chciałabym wydawać o nich opinii.



  1. Oriflame - Nature Secrets - z pokrzywą i cytryną, do włosów przetłuszczających się;
  2. Oriflame - Nature Secrets - z łopianem i grejpfrutem, przeciwłupieżowy;
  3. Head&Shoulders - używałam chyba wszystkich wersji, aktualnie "większa puszystość";
  4. Schwarzkopf - Schauma - Owoce i Witaminy - z wyciągiem z granatu i jagód goji, do włosów normalnych;
  5. Schwarzkopf - Schauma - 7 ziół - do włosów przetłuszczających się;
  6. Schwarzkopf - Schauma - Proste i błyszczące - z olejkiem jojoba; do włosów puszących się i niesfornych;
  7. Schwarzkopf - Schauma - Ochrona koloru - do włosów farbowanych.
Do tej kategorii zaliczę również suchy szampon z Isany, który wiele razy uratował moją fryzurę i uważam go za jeden z niezbędnych produktów, dla których zawsze znajdzie się miejsce.



Olejowanie włosów. Od miesiąca olejuję włosy raz w tygodniu i jestem mega zadowolona z efektów. Bałam się obciążenia i przetłuszczenia pasm, ale nic takiego się nie stało. Włosy są dużo gładsze, miększe i bardziej lśniące.


  1. Olej rycynowy;
  2. Olejek łopianowy z czerwoną papryką;
  3. Olej lniany.

Płukanki. Po każdym umyciu włosów stosuję chłodną płukankę z pokrzywy, rumianku i aronii. Zabieg ten powoduje, że łuski włosów się zamykają i stają się one gładkie, przyjemne w dotyku i błyszczące. Poza tym dobrze się rozczesują. Mam zamiar wypróbować również inne kombinacje ziołowo - owocowe, ale o tym będę informowała na bieżąco.



Mgiełka Radical z ekstraktem ze skrzypu polnego to mój włosowy "must have". Zawsze mam ją pod ręką i używam od czasu do czasu dla wzmocnienia włosów. Hamuje ich wypadanie i działa odświeżająco na skórę głowy.



Produkty do stylizacji. Zużyłam wszystko, co nadawało się do stylizacji moich włosów i zostały mi tylko dwa produkty, z których jestem najbardziej zadowolona. Nie zamierzam kupować niczego innego, ponieważ staram się ograniczać produkty obciążające pasma.


  1. Biedronka - Loreto Salon - guma do stylizacji fryzur, super mocna;
  2. Joanna - Styling effect - krem podkreślający loki.

Akcesoria do stylizacji. Tutaj szaleństwa nie ma. Ot, zwykłe okrągłe szczotki i 8- letnia suszarka. Do podtrzymywania włosów tradycyjne klipsy z Rossmanna. Zaznaczę tylko, że włosy stylizuję za pomocą szczotek i suszarki w momencie, gdy są prawie suche.



  1. Biedronka - szczotka o średnicy 6,5 cm;
  2. Biedronka - szczotka o średnicy 4,5 cm;
  3. Biedronka - szczotka o średnicy 3,5 cm;
  4. Biedronka - szczotka o średnicy 3,5 cm z klipsem;
  5. Biedronka - szczotka o średnicy 2,5 cm;
  6. Top Choice - szczotka o średnicy 2,5 cm;
  7. Philips - Salon Dry Compact - suszarka do włosów o mocy 1400W, dwie prędkości nawiewu.



Na dzień dzisiejszy tak wygląda moja pielęgnacja włosów. Czuję, że powoli wpadam w nałóg włosomaniactwa, ale mam nadzieję, że uda mi się utrzymać go w ryzach. Chciałabym zapuścić włosy do długości pozwalającej na ich spięcie w ładnego koczka. Mam zamiar zrezygnować też z farbowania, ale z tym może być problem, bo odrosty strasznie mnie denerwują. Zobaczymy, jak długo wytrzymam. 
Trzymajcie kciuki :)

Pozdrawiam serdecznie
Yvonne

29 sty 2014

... Oriflame - Hair X - suchy szampon w sprayu

Witam!

Wracam po tygodniu nieobecności, za którą wszystkich Czytelników przepraszam.

Suche szampony uważam za całkiem niezły wynalazek. Nie raz uratował mi fryzurę i sądzę, że od czasu do czasu można sobie pozwolić na jego stosowanie.
Kończył mi się właśnie produkt z Rossmanna marki Isana, więc chciałam wypróbować coś nowego. Postawiłam na firmę Oriflame. Lubię niektóre ich kosmetyki i liczyłam, że na suchym szamponie też się nie zawiodę. Jak było w rzeczywistości?



Obietnice producenta:

"Poręczny kosmetyk w aerozolu z kompleksem Vitadry, idealnie sprawdza się w podróży lub w sytuacjach, gdy nie ma czasu na mycie głowy. Skutecznie oczyszcza włosy bez użycia wody, nadając im miękkość i puszystość. Zawiera mentol, glicerynę i witaminę E."


Moja opinia:

Niestety żadne z zapewnień producenta nie zostało spełnione. Produkt zawiódł mnie zna całej linii. W ogóle nie spełnia swojej funkcji. Nie odświeża włosów, nie oczyszcza, nie sprawia, że wyglądają lepiej. Wręcz przeciwnie: przetłuszcza jeszcze bardziej, obciąża, pozostawia biały nalot, którego w żaden sposób nie można się pozbyć. Po użyciu tego szamponu włosy są oklapnięte, nieprzyjemne w dotyku, oblepione tym proszkiem. Nadają się tylko do mycia. Jeśli mam do wyboru użycie tego szamponu albo wyjście z nieświeżymi włosami, zdecydowanie wybieram drugą opcję. Nie polecam tego produktu.


Podsumowanie:

  1. Nazwa: Hair X Pure Balance Dry Shampoo LINK
  2. Producent: Oriflame
  3. Skład: BUTANE, PROPANE, ALCOHOL DENAT., ORYZA SATIVA BRAN EXTRACT, ISOBUTANE, DISTEARDIMONIUM HECTORITE, PROPYLENE CARBONATE, PARFUM, ISOPROPYL MYRISTATE, AQUA, DICOCOYLETHYL HYDROXYETHYLMONIUM METHOSULFATE, TOCOPHERYL ACETATE, GLYCERIN, PROPYLENE GLYCOL, MENTHOL, DISODIUM PHOSPHATE, PYRIDOXINE HCL, NIACINAMIDE, PHENOXYETHANOL, PANTHENOL, HYDROLYZED YEAST PROTEIN, ALLANTOIN, CITRIC ACID, THREONINE, POTASSIUM SORBATE, BIOTIN
  4. Pojemność: 150 ml
  5. Cena: 15,00 zł (promocyjna)
  6. Ocena: 0/5


Pozdrawiam serdecznie
Yvonne